Opieka naprzemienna – kiedy jest na nią szansa?

Opieka naprzemienna wbrew powszechnej opinii nie stanowi formy kontaktów, ale sposób wykonywania władzy rodzicielskiej. Z opieką naprzemienną mamy do czynienia, kiedy obydwoje rodzice zajmują się dzieckiem w jednakowym stopniu, w stworzonych przez siebie środowiskach wychowawczych (np. dziecko przebywa tydzień/miesiąc u matki, a następnie przez taki sam czas u ojca), przy czym obojgu rodzicom przysługuje pełnia władzy rodzicielskiej. Pomimo, że przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego nie posługują się pojęciem opieki naprzemiennej to nie ma generalnej niedopuszczalności jej orzekania. Co więcej instytucja ta nabiera coraz większego znaczenia w sprawach rodzinnych. Przeciwnicy opieki naprzemiennej podkreślają, że dziecko dla prawidłowego rozwoju potrzebuje stabilizacji i jednego centrum życiowego, co przy opiece naprzemiennej jest niemożliwe do osiągnięcia. Z kolei zwolennicy podkreślają, że dla zrównoważonego rozwoju konieczny jest udział w jego wychowaniu przez oboje rodziców.  Nie ulega jednak wątpliwości, że wprowadzenie opieki naprzemiennej musi być zawsze zgodne z dobrem dziecka.

 

Współdziałanie rodziców najlepszą szansą na ustanowienie opieki naprzemiennej

W dostępnym piśmiennictwie dotyczącym pieczy naprzemiennej wskazuje się, że warunkiem jej ustanowienia jest współdziałanie rodziców. Aby opieka naprzemienna mogła stać się korzystnym rozwiązaniem, spełnione muszą być szczególne warunki. Wymaga zatem poprawnej i bezkonfliktowej relacji między rodzicami, a więc w każdej sytuacji stawiania potrzeb dziecka na pierwszym miejscu w stosunku do ewentualnych personalnych animozji między rodzicami; zostawienia za sobą przeszłości; samokontroli; dobrej komunikacji na temat dziecka i w obecności dziecka. Nie bez znaczenia jest również sytuacja finansowa rodziny, jako że opieka naprzemienna oznacza utrzymywanie dwóch domów, w których pełnoprawnym mieszkańcem jest dziecko (pokój dziecka, podwójny komplet rzeczy codziennego użytku dla dziecka) (por. A. Gójska, „Władza rodzicielska i kontakty z dzieckiem”, pod red. J. Ignaczewskiego, Warszawa 2010, s. 431.)

Brak porozumienia nie wyklucza opieki naprzemiennej

Nie ulega wątpliwości, że w pierwszej kolejności to sami rodzice powinni decydować i sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej na wypadek rozłączenia. Z kolei natomiast nawet przy braku porozumienia, mając na względzie naturalne prawo dziecka do wychowania przez oboje rodziców, sąd rozstrzygać ma o sposobie wspólnego wykonywania przez nich władzy, w tym może orzec, by dziecko mieszkało naprzemiennie u każdego z rodziców w okresach wskazanych w orzeczeniu. W obecnym stanie prawnym prawo dziecka do bycia wychowywanym przez oboje rodziców góruje nad ewentualnym konfliktem między rodzicami. Wprowadzona została do systemu prawnego zasada wspólnej odpowiedzialności rodzicielskiej to jest wspólnego sprawowania władzy rodzicielskiej i utrzymywania kontaktów (por. pismo Ministra Sprawiedliwości z dnia 15 lipca 2016 r., sygn. DSRiN-II-071-1/16). Odpowiedzialność rodziców jako pojęcie używane w aktach prawa międzynarodowego obejmuje, poza kwestiami prawnymi i finansowymi, także ukierunkowanie dziecka i udzielanie mu rad, wychowanie i rozwój dziecka oraz zabezpieczenie warunków życia niezbędnych do rozwoju (art. 3, 5, 16, 27 Konwencji o prawach dziecka, Rekomendacja RE Nr R(84)4 w sprawie odpowiedzialności rodzicielskiej, Rozporządzenie Rady (WE) z 27 listopada 2003 r. Nr 2201/2003 dotyczące jurysdykcji oraz uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach małżeńskich oraz w sprawach dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej (Dz. Urz. UE L z 2009 r., Nr 338, s. 1)

 

Ponadto nie można przyjąć, że warunkiem sine qua non do wprowadzenia opieki naprzemiennej jest zgoda na nią obojga rodziców. Po pierwsze, jest to w sposób ewidentny niezgodne z założeniami legislatora. Po drugie, jest to nieprawidłowe również z punktu widzenia dobra dziecka. Sprzeciw jednej ze stron może być warunkowany nie wolą czy dobrem dziecka, ale innymi względami, w tym względami ambicjonalnymi lub finansowym.

 

Podsumowanie

Pomimo dopuszczalności orzekania pieczy naprzemiennej w praktyce sądy z dużą ostrożnością podchodzą do omawianej instytucji. Często w sprawach, gdzie rodzice lub rodzic dąży do opieki naprzemiennej sądy przed wydaniem orzeczenia zasięgają opinii biegłych psychologów lub OZSS. Przedmiotem badania biegłych jest ustalenie czy sprawowanie przez rodziców władzy rodzicielskiej w formie pieczy naprzemiennej jest nie tylko zgodne z dobrem dziecka, ale czy również rodzice dają rękojmię sprawowania władzy właśnie w taki sposób. Warto wskazać, że badania prowadzone w krajach, w których piecza naprzemienna jest orzekana od wielu lat, nie wskazują negatywnych konsekwencji takiego rozwiązania dla dobrostanu dzieci.